Forum australijskiej szkoły magii Perth :: Przegląd tematu - O Australii - cz. 1

Margot · Wysłany: Śro 11:20, 21 Lut 2007 Temat postu:

Ja stwierdziłam tylko to, że mieszka jakieś 1000 kilometrów od stolicy. To nie jest stwierdzenie i kłania się czytanie ze zrozumieniem Wink (1)

Koniec tematu.

Be · Wysłany: Wto 16:39, 20 Lut 2007 Temat postu:

Bo lubie te słowo ,po za tym sama w pewnym sensie to stwierdziłaś

Margot · Wysłany: Wto 13:59, 20 Lut 2007 Temat postu:

No to dlaczego piszesz, ze odludzie? XD

Be · Wysłany: Pon 16:38, 19 Lut 2007 Temat postu:

Wiem co to jest Tongue

Margot · Wysłany: Pon 14:49, 19 Lut 2007 Temat postu:

Weź pod uwagę, że to jest kontynent i kraj jednocześnie. JEDEN, ogdomny kraj. To normalne, że miasta są w takich odległościach. Z Canberry do Sydney jest jakieś 300 kilometrów.

http://www.worldstats.org/continents/australia/maps/australia_political.jpg

Be · Wysłany: Nie 17:40, 18 Lut 2007 Temat postu:

Jakieś odludzie czy jak ? Tongue

Margot · Wysłany: Nie 1:48, 18 Lut 2007 Temat postu:

Też mam tam ciotkę. Jakieś 1000 kilometrów od stolicy mieszka. : P

Roxanne · Wysłany: Sob 12:52, 17 Lut 2007 Temat postu:

Ja mam tam ciotkę, ale jej prawie nie pamiętam Wide grin

Liberi Fatali · Wysłany: Sob 9:50, 17 Lut 2007 Temat postu:

i mojej rodzinki! xD

Roxanne · Wysłany: Pią 21:50, 16 Lut 2007 Temat postu:

i moja też Wink (1)

Xan · Wysłany: Pią 21:29, 16 Lut 2007 Temat postu:

Heh moja też Tongue

Be · Wysłany: Pią 21:27, 16 Lut 2007 Temat postu:

Moja Australia Tongue

Xan · Wysłany: Pią 21:25, 16 Lut 2007 Temat postu:

Marjorie · Wysłany: Śro 18:08, 17 Sty 2007 Temat postu:

no tak, dobry pomysł Die Happy

Xan · Wysłany: Nie 15:08, 14 Sty 2007 Temat postu:

Heh thx:*