Autor Wiadomość
Carmen
PostWysłany: Śro 8:42, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Fajnie, no fajnie, ale ja się też nie zapisze, na razie nadrabiam z 3 blogami
Marjorie
PostWysłany: Wto 21:10, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Przykro mi, ale ja już się nie zapiszę Happy Ale fajnie opisana szkoła, zwłaszcza ten koniec Wide grin
Cristi
PostWysłany: Nie 19:30, 01 Kwi 2007    Temat postu: Seria Lazarey

Dawno temu w trawie... To znaczy w Hiszpanii. W hiszpańskiej trawie mieszkał przemiły pan Lazarey. Chwila... Tak właśnie, i w tej przeuroczej hiszpańskiej trawie pan Lazarey zbudował szkołę. Ogromną, ale to naprawdę ogromną szkołę. I wszystko byłoby piękne gdyby nie to, że wspomniany człowiek nie był wierny swojej równie miłej żonie. Kiedy dowiedział się, że jedna z jego kochanek (a miał ich wiele, wierzcie mi!) jest w ciąży, postanowił dokonać jakże bestialskiego mordu zrzucając kobietę z wieży szkoły. Co się dalej działo z szanownym Lazarey'em? Jedni mówią, że wrócił do żony, inni, że zgubił się we własnej szkole, a jego ciało wciąż gnije gdzies w podziemiach. W każdym razie słuch po nim zaginął, a pozostała jedynie szkoła nazwana jego nazwiskiem. I duch jego kochanki, choć nikt go jeszcze nie widział. Ale podobno istnieje, co więcej zabija młodych mężczyzn niestałych w uczuciach. Zemsta, a cóż by innego. Był Lazarey - nie ma Lazarey'a. Była kochanka - jest duch. Była trawa - jest szkoła.

BG: www.seria-lazarey.blog.onet.pl
Forum: www.serialazarey.fora.pl

Zapraszam i bardzo przepraszam za spam.

Powered by phpBB (php5) 2.0.11 [CR] C 2001, 2002
phpBB Group, hosted by kei.pl
Design forum - r@ven web for phpbb.pl